Przewijanie dziecka to czynność, którą młodzi rodzice muszą wykonywać od kilku do nawet kilkunastu razy na dobę. Zmiana pieluszki może początkowo sprawić nam niemało kłopotu, jednak po pewnym czasie będziemy wykonywali ten zabieg pielęgnacyjny niemal mechanicznie.
Regularna zmiana pieluszki zapobiega odparzeniom i infekcjom u maluszka i sprawia, że niemowlę nie czuje dyskomfortu z powodu mokrej, przylegającej do pupy pieluchy. Warto wiedzieć, jak wykonywać ten zabieg prawidłowo i o czym powinniśmy pamiętać przewijając dziecko.
Właściwa technika
Nigdy nie podnośmy maluszka za nóżki, wyciągając pieluszkę i wkładając nową. Wsuńmy dłoń pod pupę dziecka i delikatnie unieśmy. Nie zapinajmy zbyt mocno i nie uciskajmy brzuszka dziecka. Wielu rodziców przewija swoje pociechy, przekręcając je na boczek – chwytamy wtedy za udo i delikatnie przekręcamy na bok, drugą ręką wysuwamy pieluchę i oczyszczamy pupę.
Jeśli to tylko możliwe, zamiast nawilżanych chusteczek, użyjmy wacików lub płatków kosmetycznych, zanurzonych w ciepłej wodzie. Chusteczki nawilżające przydadzą nam się w trakcie wyjścia. Bardzo ważny jest także sposób, w jaki oczyszczamy pupę dziecka. Zabieg zawsze wykonujmy „od przodu do tyłu”. W przypadku dziewczynek zaczynamy od warg sromowych i kierujemy się w stronę odbytu, u chłopców starannie przemyjmy okolice worka mosznowego i prącia.
Jak często?
Zaleca się zmianę pieluszki co trzy godziny lub wtedy, kiedy widzimy, że jest już pełna. Szczególnie na początku przewijajmy malca także w nocy. Nie sugerujmy się zapewnieniom producentów, mówiących o oddychalności oraz świetnej chłonności swoich produktów nawet do 12 godzin i nie pozostawiajmy mokrej pieluszki na pupie na tak długo.
Odpowiednie miejsce
Stwórzmy w domu wygodne i bezpieczne miejsce do przewijania. Przydatny może okazać się przewijak, który przymocujemy do łóżeczka lub specjalna komoda, dzięki której nie nadwyrężymy kręgosłupa. Wcześniej przygotujmy sobie wszystkie potrzebne w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych akcesoria – pieluszkę, krem, waciki lub nawilżane chusteczki, ubranko na zmianę. Ważne, aby ani przez moment nie zostawiać niemowlaka samego na wysokości, ponieważ może się z zsunąć lub sturlać i poważnie poturbować.
Jeśli zdarzy się nam, że musimy przewinąć smyka „w terenie”, postarajmy się znaleźć w miarę ustronne miejsce z dala od hałasów i ciekawskich spojrzeń. Jeśli jesteśmy w centrum handlowym, nie róbmy tego na środku zatłoczonej alejki, lecz postarajmy się znaleźć specjalny pokój dla matki z dzieckiem, który jest ku temu odpowiednio przygotowany i zapewni nam intymność.
Jakie pieluszki wybrać?
Wybierzmy chłonną i dobrze przylegającą do pupy maluszka pieluszkę. Starajmy się znaleźć taką, która nie uczuli malca i nie wyrządzi szkody jego delikatnej skórze.
Coraz większą popularnością cieszą się obecnie pieluszki wielorazowe. Niewątpliwą zaletą jest ich ekologiczność – nie wymagają one utylizacji, nie zanieczyszczają środowiska naturalnego i minimalizują ilość wytwarzanych przez nas śmieci. Dodatkowo, „wielorazówki” pozwalają delikatnej skórze malca oddychać i nie powodują podrażnień. Niestety, stosowanie pieluch wielorazowych wiąże się z podjęciem wysiłku z naszej strony (powinniśmy je zmieniać częściej niż pampersy, trzeba je prać), dlatego nie każdy zdecyduje się na takie rozwiązanie.
Kosmetyki do pielęgnacji
Przy każdej zmianie pieluszki zastosujmy odpowiedni krem, który będzie stanowił dodatkową barierę ochronną. Cienka warstwa kosmetyku pielęgnacyjnego zminimalizuje ryzyko podrażnień i ochroni skórę. Starajmy się unikać maści zawierających tlenek cynku, ponieważ nadmiernie wysuszą one skórę niemowlaka. To bardzo skuteczne środki łagodzące stan zapalny i działające regenerująco, jednak powinniśmy je stosować w przypadku poważnych podrażnień i odparzeń, a nie profilaktycznie.
Nie traktujmy przewijania maluszka jako przykrego obowiązku, lecz jako zabieg pielęgnacyjny, który może być przyjemny, zarówno dla dziecka, jak i dla nas. Wspólne chwile i powtarzające się rytuały mogą nas zbliżyć do siebie i pomóc w budowaniu więzi. Nie śpieszmy się przesadnie, mówmy do dziecka, wycałujmy jego bose stópki, celebrujmy wspólne chwile.