Dzieciaki debiutują na stoku? Rodzice kochają ekstremalne wyczyny narciarskie? Serfaus-Fiss-Ladis w Tyrolu zaspokoi wymagania całej rodziny.
Rodzinna narada, szybki wywiad wśród znajomych, którzy są pasjonatami zimowych sportów, i decyzja podjęta. Na ferie jedziemy w Alpy. Mąż i syn są fanami snowboardu. Córka dopiero uczy się jeździć na nartach. A ja? Generalnie preferuję sanki, lubię też narty biegowe.
Nasz wybór to region Serfaus-Fiss-Ladis położony na wysokości 1200-1400 metrów nad doliną Inn w Tyrolu, na płaskowyżu. Przewodniki turystyczne zapewniają, że atrakcje narciarskie oraz specjalne udogodnienia na trasach dla dzieci nie mają sobie równych.
Dwa tysiące godzin słońca każdego roku sprawia, że Serfaus, Fiss i Ladis są trzema najbardziej nasłonecznionymi miejscami w Tyrolu, a my mamy już serdecznie dosyć szaroburej polskiej zimy. Lądujemy w szwajcarskim Zurychu i wypożyczamy auto. Przed nami trzy godziny jazdy w austriackie Alpy. Sześcioletnia Dagmara i 13-letni Adam zasypiają po drodze. Może to i lepiej. Górska trasa jest bardzo kręta, ja zamykam oczy, a mój mąż Marek dzielnie prowadzi auto – wyżej, coraz wyżej i coraz bardziej kręto.
W końcu dojeżdżamy. Serfaus wygląda jak miejsce z bajki. Każdy dom, każde drzewo jest przystrojone lampkami. Zima w pełni. W hotelu 3 Sonnen czeka na nas pyszna kolacja. Dzieciom podoba się, że na naszym stoliku przy każdym talerzu jest kartka z imieniem i nazwiskiem. Trafiamy na wieczór dań regionalnych.
Zimowe przedszkole
Serfaus-Fiss-Ladis jest prawdziwym rajem dla rodzin. W okolicy znajdują się trzy przedszkola narciarskie. Dorośli mogą zostawić dzieci pod opieką instruktorów. Zmęczone albo zmoknięte przebierają się w domkach, bawią z innymi dziećmi, jedzą posiłki w restauracji lub drzemią. A wszystko to tuż obok tras, którymi jeżdżą rodzice.
Żłobek Murmli na dolnej stacji w Serfaus jest przeznaczony dla dzieci w wieku do pięciu lat, a Bertas przy dolnej stacji w Fiss przyjmuje już trzymiesięczne maluchy. Wyczyny małych narciarzy można oglądać w Bertas Ski TV, która przeprowadza relacje na żywo ze szkółek narciarskich dla dzieci.
Z Serfaus na stok Komperdell wyjeżdża specjalna, dziecięca kolejka linowa. W budynku gondolki i dookoła Murmli Parku znajduje się także kilka restauracji dla dzieci. Ofertę, nie tylko dla najmłodszych, uzupełnia kilkukilometrowa sankostrada ze szczytu Alpkopf.
Dagmara jest zachwycona. Nasza córka dopiero stawia pierwsze kroki na nartach. W Murmli Parku trafia pod opiekę Katii, która jest instruktorem narciarstwa i pedagogiem. Z podziwem patrzymy, jak zajmuje się Dagą, która nie może się zdecydować, czy woli się bawić, czy jeździć na nartach. Widać, że to doskonała metoda, aby bez żadnego przymusu wychować dzieciaki na wielkich fanów narciarstwa.
Gdy po kilku godzinach wracamy po małą, ta bez problemu utrzymuje się na nartach, ba, nawet jedzie do przodu i się nie przewraca. Przez całą drogę trajkoce o Katii, nartach, czarodziejskich dywanach (czyli po prostu taśmach wwożących dzieci pod górę), narciarskiej karuzeli i torze z falami.
Z kolei Adaś, oprócz tego, że dzielnie jeździł z tatą na snowboardzie, próbował także swoich sił w parku do snowtubingu i na śnieżnych zjeżdżalniach. Oboje chcą wracać na stok po obiedzie. I wracamy, bo stoki są oświetlone.
Najlepsi z najlepszych
Nie na darmo ten region otrzymuje co roku prestiżową nagrodę DSV (Deutscher Skiverband) dla najlepszego rodzinnego ośrodka narciarskiego w Alpach. To bez wątpienia jeden z lepszych terenów do uprawiania narciarstwa w całej Austrii. Wszystkie trzy miejscowości połączone narciarskimi trasami, wyciągami i gondolami leżą powyżej 1400 m n.p.m., możemy więc być spokojni o śnieg. Obsłużą nas tu 53 kolejki górskie i wyciągi, wywożące na 2770 m n.p.m. W sumie jest tu prawie 180 kilometrów tras.
Na fanów zimowych sportów czekają: starannie utrzymane trasy (190 km, z czego 140 km może być dodatkowo naśnieżane przez armatki, a 135 km leży na wysokości 2000 metrów), nocne stoki, stoki do carvingu, szybkie trasy z pomiarem prędkości, stoki z muldami, stałe tory wyścigowe. Są tu trasy do narciarstwa biegowego o różnych poziomach trudności (w sumie 135 km, z czego 54 przeznaczone do narciarstwa biegowego, a 20 znajduje się na dużych wysokościach). Serfaus oferuje oprócz średniej trudności tras także tereny (wraz wyciągami) poza trasami, tzw. „off-piste”, które dzięki dużej wysokości są zawsze doskonale naśnieżone.